Suknia ślubna to najważniejszy strój w życiu każdej kobiety. Już małe dziewczynki wyobrażają sobie ten dzień i strój w jakim pójdą. Obecnie moda ślubna to bardzo duża branża. Setki projektantów, tysiące salonów. Jak się w tym wszystkim połapać żeby nie zwariować?
Jak wybrać suknię marzeń i nie przepłacić? Po pierwsze model sukni. Ważne, żeby kobieta czuła się w nim dobrze. Nie może krępować ruchów i przeszkadzać w tańcu. Krój musi być też dobrany do figury, tak by uwypuklał atuty i maskował niedoskonałości. Na rynku najpopularniejszych jest kilka fasonów – syrena, księżniczka, prosta skromna suknia, a także ta w stylu boho.
Obecnie odchodzi się powoli od wielkich, bogato zdobionych sukien typu princessa, coraz chętniej wybierane są suknie boho. Są to sukienki w których dominują delikatne tiule i muśliny, a góra zdobiona jest subtelną koronką. Jest to idealne rozwiązanie dla każdej kobiety, ponieważ taki strój podkreśli urodę, a nie ją zdominuje. Suknie typu syrena czy proste dopasowane, skierowane są do posiadaczek nienagannej figury. One podkreślają wszelkie mankamenty, jednak jeśli ich nie ma, wtedy kobieta wygląda zjawiskowo. Polecam przejrzeć aktualną modę ślubną na stronie www.annakara.com/suknie-slubne/kolekcja_2018.
Gdzie kupić suknię i nie przepłacić?
Warto poszukać dobrej krawcowej która uszyje suknię na wzór znanego projektanta. Cena będzie znacznie niższa niż sukni z salonu. Nie płacimy wtedy za metkę, tylko za sam materiał i wykonanie. Internet to również doskonałe źródło poszukiwań, wiele kobiet odsprzedaje używane sukienki za bezcen. Są też sklepy czy aukcje gdzie można kupić nowe suknie ślubne za niewielkie pieniądze.
Kolejną opcją jest salon sukien ślubnych, tu musimy liczyć się z tym, że ceny będą wysokie. Jednak mamy możliwość przymiarki niezliczonych ilości sukienek. Mamy pewność, że efekt finalny będzie idealny. Należy tylko ustalić swój budżet i najlepiej go nie przekraczać.
